Dzień 11 lutego jest w kalendarzu ważnych wydarzeń z historii domu macierzystego urszulanek szarych oraz Sanktuarium św. Urszuli datą tak ważną, że należy ją wspominać co roku… Jest to rocznica nabycia posiadłości z dwiema willami, gdzie matka Urszula z siostrami i dziećmi z ochronki w Aalborgu/ Dania osiedliły się po wieloletnim wygnaniu. Matka Urszula opisała to wydarzenie w Historii Kongregacji:
A ponadto poszukać pola pracy w Polsce. Po długoletnim wygnaniu tam teraz musimy swoje Zgromadzenie przenieść, tam je rozwijać. Dwa więc zadania stanęły przede mną. Już od mego wyjazdu z Polski powierzyłam siostrze Pradzyńskiej sprawę wyszukania dla nas małego majątku ziemskiego, dokąd byśmy mogły z polskimi dziećmi przyjechać i gdzie mogłybyśmy prowadzić zarówno ochronkę dla naszych, z Danii przywiezionych dzieci, jak i szkołę gospodarstwa domowego dla polskich panien. Nie można było liczyć na to, żeby ktoś w Polsce zwrócił się do nas z propozycją pracy. Zorientowałam się będąc w kraju, że patrzą tu na nas z pewnym niedowierzaniem. Postanowiłam sama sobie radzić.
Siostra Prądzyńska jeździła, oglądała resztówki – jakoś nic się nie nadawało. W czasie tych jazd zaziębiła się, dostała hiszpanki, musiała przerwać poszukiwania. Nikt pomocnej ręki nie podał. Już mnie odwaga zaczęła opuszczać. „Jeżeli nas w Polsce nie chcą, trzeba będzie w Skandynawii zostać” – myślałam i serce boleśnie się ściskało.
Spróbujemy jeszcze jednego sposobu. Rozpoczniemy nowennę do błogosławionej Teresy[1]. Wyprosimy sobie dom w Polsce. I cały dom się modlił, i błogosławiona Teresa widocznie też, bo dwunastego czy trzynastego lutego dostałyśmy telegram od siostry Prądzyńskiej, że Pniewy kupione[2]. Radość była wielka. Mamy więc pied-a-terre[3] w Polsce, zaczniemy tam pracować, a Pan Bóg dopomoże.
Dnia 11 lutego 1920, w święto Matki Boskiej z Lourdes, Pniewy zostały kupione. (…)
Potem trzeba było znaleźć pieniądze, by zapłacić. Matka Urszula zamierzała je zebrać podczas kolejnego cyklu konferencji w Danii, Szwecji i Norwegii. Wyruszyła w drogę na początku marca 1920 roku. Na konferencji w Kristianii (dzisiejsze Oslo) była obecna pani Stolt-Nielsen, matka jednej z uczennic z Aalborga…
(…) Pani Stolt-Nielsen (…) wręczyła mi czek na dwa tysiące koron norweskich. Radość dodała mi zapału. Mówiłam o ochronce, jaką chcę w Pniewach otworzyć dla naszych polskich dzieci z Aalborga, o naszej pracy i wreszcie zaproponowałam: a może Norwegia ofiaruje mi dwadzieścia tysięcy koron, których mi potrzeba, by opłacić Pniewy? Będzie to szlachetny dar Norwegii dla Polski w tych smutnych, ciężkich czasach. Ja zaś na pamiątkę tego wydarzenia nazwę zakład pniewski Zakładem Świętego Olafa[4].
Skończyła się konferencja, posypały się dość hojne datki. Zadowolone wróciłyśmy z panią Egeberg do domu. Po chwili wzywają mnie do telefonu. W słuchawce odzywa się męski głos:
– Pani ma mieć jeszcze konferencje na wsi?
– Tak jest.
– To bardzo męczące. Niech pani da sobie z tym spokój. Dwadzieścia tysięcy, które pani są potrzebne, ja dam.
Nie chciałam uwierzyć.
– Naprawdę pan chce dać dwadzieścia tysięcy?
– Tak, dam je. Niech pani do mnie przyjedzie. Mówi konsul Stolt-Nielsen.
Matka Urszula jednak wyruszyła w kolejną podróż, gdyż konferencje były umówione. Po powrocie do Kristianii odwiedza Konsula i otrzymuje obiecane dwadzieścia tysięcy koron. Dzięki temu hojnemu datkowi początek pracy urszulańskiej na polskiej ziemi był zabezpieczony. Zakład św. Olafa stał się kolebką nowej gałęzi urszulańskiej – Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego.
Choć obecnie dom oficjalnie już nie nosi nazwy „Zakład św. Olafa”, to jednak w świadomości Pniewian ona funkcjonuje do dziś (pójdziemy do olafa…). O norweskich powiązaniach miejsca przypomina obecnie płaskorzeźba z wizerunkiem św. Olafa na frontonie pierwszego domu – na rogu ul. Wiśniowej/ ul. św. Urszuli Ledóchowskiej…
cytaty z: Św. Urszula Ledóchowska, Historia Kongregacji, tytuł nowego wydania: Byłam tylko pionkiem na szachownicy… Wspomnienia z lat 1886-1924, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2006
[1] Święta Teresa od Dzieciątka Jezus, właśc. Therese Martin (1873-1897) – karmelitanka, beatyfikowana w 1923, kanonizowana w 1925.
[2] Był to kontrakt kupna dwóch sąsiadujących z sobą posesji w Lubocześnicy pod Pniewami, w powiecie szamotulskim.
[3] Punkt oparcia (po franc.)
[4] Olaf II, król Norwegii (1016-1030), zjednoczył kraj i utrwalił w nim chrześcijaństwo. Został kanonizowany i uznany za patrona Norwegii.