Tegoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan przebiegał pod hasłem Dąż do sprawiedliwości (Pwt 16,20). Nabożeństwo w kaplicy Sanktuarium św. Urszuli tym razem miało miejsce na samym początku Tygodnia, to jest w poniedziałek, 21 stycznia 2019 roku. Nabożeństwo zgromadziło przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich – Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego – reprezentowanego przez byłego superintendenta, ks. Jana Ostryka, Kościoła Zielonoświątkowego reprezentowanego przez pastora Piotra Wisełkę, Kościoła Chrześcijan Baptystów – w osobie pastora Roberta Bożydaja, Kościoła Rzymskokatolickiego – z ramienia Poznańskiej Grupy Ekumenicznej reprezentował go ks. Tomasz Siuda. Byli obecni bracia franciszkanie z Wronek, proboszcz naszej parafii pw. św. Wawrzyńca – ks. Marek Szukalski, który jak zawsze prowadził nabożeństwo, oraz gospodarze miejsca – ks. kapelan Wojciech Silski, o. Piotr Wójcik OMI i siostry urszulanki. Do wspólnej modlitwy o dar jedności włączyli się też mieszkańcy Pniew.
Teksty nabożeństw celebrowanych w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan na całym świecie zostały przygotowane przez chrześcijańskie Kościoły w Indonezji. W homilii – głoszonej jak zawsze z pasją – ks. Jan Ostryk zwrócił uwagę na różnicę sytuacji chrześcijan w tym odległym kraju azjatyckim i w Polsce. Podczas gdy w Indonezji chrześcijanie (wszystkie wyznania razem) stanowią 10 procent społeczeństwa, czyli nawet razem są mniejszością religijną, w Polsce „mapa” wyznaniowa jest zwarta, względnie jednolita.
Wybrane na ten dzień czytania liturgiczne skupiały uwagę na sprawiedliwości (Pwt 16,19-20), miłości i szacunku wobec siebie (Rz 12,1-3;9-13), i na miłosierdziu (Łk 4, 14-21). Ksiądz Jan wybrał z tych bogatych treści jedną, która dla niego, dla życia jego rodziny miało i ma szczególne znaczenie: miłość braterska wyrażona życzliwą pamięcią w modlitwie. Wzajemna modlitwa to jest ten dar, który chrześcijanin może otrzymać od drugiej chrześcijanina – jak powiedział ks. Jan. Po raz kolejny Ksiądz dzielił się swoim doświadczeniem sprzed laty, kiedy dzięki wstawienniczej modlitwie ekumenicznej w kaplicy Sanktuarium jego mała wtedy córka została uzdrowiona z nieuleczalnej choroby. To poruszające świadectwo – bardziej szczegółowo było ono później jeszcze powtórzone na wspólnej kolacji – pogłębiało tę szczególnie rodzinną atmosferę, którą odczuwało się tego wieczora. Dzięki modlitwie ekumenicznej działy się i dzieją nadal cuda – wielkie i małe. Takim małym cudem, przez który Pan Bóg pewnie zachęca do dalszego kroczenia drogą chrześcijańskiej jedności, było wspomnienie w homilii Maryi, było wskazanie przykładu życia tych, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności – choć w wyznaniu ks. Jana Matka Boża nie odgrywa takiej roli jak w katolicyzmie i nie ma kultu świętych. Niemniej jednak wiara nie pochodzi z rozumu, tylko z serca – podsumował ks. Jan homilię. I Bóg przychodzi do nas najczęściej przez drugiego człowieka. Każdy z nas może być takim wysłannikiem Boga do bliźniego – przez życzliwość, szacunek i miłość.
Bądźmy aniołami, otwartymi na wołanie Boga, który zachęca nas, abyśmy dążyli do sprawiedliwości i pokoju.
Tegoroczna modlitwa ekumeniczna w kaplicy Sanktuarium miała też mały wymiar historyczny – odbywała się bowiem po raz piętnasty. Ks. Tomasz Siuda już pod koniec modlitwy wspominał właśnie, jak to się stało, że w harmonogramie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w Wielkopolsce pojawiły się Pniewy, a konkretnie Sanktuarium św. Urszuli. Pomysł powstał tu, gdy ks. Tomasz z lektorami swojej parafii podczas oprowadzenia na wystawie o życiu i działalności św. Urszuli usłyszał o jej ekumenizmie serca, o działalności w Rosji, Finlandii, Skandynawii z prawosławnymi, luteranami… Zatem to sama św. Urszula, prekursorka ekumenizmu, zaprosiła i odtąd jedno nabożeństwo w Tygodniu Modlitw odbywa się w miejscu, gdzie spoczywają Jej relikwie.
Zachęcamy do wysłuchania homilii ks. Jana Ostryka w całości (19 min)